Media Polityka

Gang Świeżaków, czyli ile wydałeś na kalafiora z PiS

Gang Świeżaków

Jeśli powiedziałbym wam, że macie dać mi 2400 złotych, a ja w zamian dam wam jakieś chińskie naklejki to uznalibyście mnie za debila, albo kiepskiego oszusta. A jednak ten sposób działa i tysiące Polaków tęskni za Gangiem Świeżaków z Biedronki, jak Małgosia Rozenek za godnością osobistą. Ten sam numer co Biedronka odwalił PiS. I na to też się złapaliście.

Co jest potrzebne, by sprzedać nowy produkt? Przede wszystkim trzeba uświadomić ofierze – zwanej dla niepoznaki klientem – że zawsze go potrzebowała i jej życie bez niego nie miało sensu. W ten sposób sprzedaje się choćby tak kuriozalne i nikomu niepotrzebne rzeczy, jak selfie stick, kredyty w obcych walutach, czy Tomasz Karolak.

A jak sprzedać produkt stary? Bierze się coś zapomnianego i robi się rebranding. Na przykład bierze się zwykłą przytulankę i w czasach, gdy zabawki grają, pierdzą, chodzą po ścianach (a do tego robią milion rzeczy, które nie śniły się nam jako dzieciom), sprzedaje się ją za ogromne pieniądze, jako coś absolutnie nowego.

Jedzie się też na nostalgii, bo skoro rodzice wychowali się na przytulankach, to z pewnością będą chcieli podarować je swoim dzieciom.

Tak powstał Gang Świeżaków. I stał się obiektem pożądania milionów Polaków.

Można wziąć też coś starego, omszałego i niepopularnego i zrobić w Polsce wstęp do zamordyzmu. Na przykład bierze się skompromitowany w swej nieudolności rząd (2005-2007) i w czasach, gdy ludzie odwykli od takich rzeczy, jak ograniczanie swobód obywatelskich, reżimowe media, ręczne sterowanie wymiarem sprawiedliwości i indoktrynacja w szkole, sprzedać im za ogromne pieniądze partię, która będzie ich dzielić i skłócać.

Jedzie się też na nostalgii, bo skoro rodzice wychowali się w PRL, to z pewnością będą chcieli podarować go swoim dzieciom.

Tak powstał rząd Beaty Szydło. I stał się obiektem pożądania milionów Polaków.

Problem z Gangiem Świeżaków jest taki, że – jak łatwo policzyć – na jedną Borówkę Basię, czy Kalafiora Krzysia o wartości kilkunastu złotych trzeba wydać w Biedronce od 2400 do kilkuset złotych (jak kupujesz owoce to masz więcej naklejek, czy jakoś tak).

Problem z rządem PiS jest taki, że na jednego Kalafiora Waszczykowskiego, czy Buraka Mariusza o niesprecyzowanej wartości intelektualnej musisz wydać od milionów złotych do utraty wspomnianego rozumu i godności człowieka (ale jak jesteś na socjalu to masz więcej naklejek 500+ niż wkładasz do wspólnej kasy, czy jakoś tak).

Gang Świeżaków sprawił, że matki Polki walcząc o maskotki wyzywają się nawzajem od kurew i kapiszonów jebanych na Facebooku, a rząd PiS sprawił, że Polacy wyzywają się od kurew ubeckich i kapiszonów jebanych na Facebooku i na ulicach.

Oba te produkty wciśnięto wam podstępem.

Podstęp Biedronki polega na tym, że Gang Świeżaków możesz dostać ZA DARMO. Te ZA DARMO to wspomniane (dla mięsożercy) 2400 zł razy 10 maskotek. 60 naklejek razy 40 zł za jedną razy 10 członków Gangu Świeżaków. To daje 24 tysiące pe el en.

Uczciwość Biedronki polega na tym, że tę kasę musisz wydać z góry, by dostać swojego wymarzonego Kalafiora. Podstęp PiS polega na tym, że możesz dostać rząd Beaty Szydło ZA DARMO. Te ZA DARMO oznacza początkowo naprawdę gratis. Ot, musisz ich po prostu poprzeć. Przecież to nic nie kosztuje. Masz swojego Kalafiora od razu, bez zbierania naklejek z twarzami Morawieckiego, Macierewicza i Ziobry. Problem w tym, że rachunek przychodzi później i jest z nim tak, jak z tymi garnkami za 7500 zł, które skurwysyny w garniturach wciskają staruszkom, albo z pożyczką w Providencie. Prawdziwe koszty poznajesz na końcu.

Podstęp Biedronki polega na tym, że wzięła zwykłego pluszaka za 15 złotych i rękami nisko opłacanych chińskich pracowników nadała mu sympatyczną twarz Świeżaka

Podstęp PiS polega na tym, że wziął zwykłego Kaczyńskiego i rękami wysoko opłacanych krewnych i znajomych lubiących dostawać twoje pieniądze nadał mu sympatyczną twarz Andrzeja Dudy.

 

Podstęp Biedronki polega na tym, że wykreowała potrzebę, o której nie miałeś/nie miałaś wcześniej pojęcia. Twoja potrzeba to zebranie całej kolekcji, jaką jest Gang Świeżaków. Tak jak kiedyś zbierało się samochody z gumy Turbo lub wpierdol na ulicach Woli, czy Targówka. Nie orientujesz się, że pieniądze, które wyjmuje ci z portfela Biedronka pozwoliłyby ci kupić jakieś 1600 maskotek.

Podstęp PiS polega na tym, że wykreował potrzebę, o której nie miałeś/nie miałaś wcześniej pojęcia. Twoja potrzeba to zebranie całego pakietu ograniczających twoją wolność ustaw i wmówienie ci, że z powodu sędziego, który 11 lat temu ukradł kiełbasę za 6,90 zł trzeba wydać 19 milionów złotych z twojego portfela. Te 19 milionów trzeba wydać, by tego sędziego – nieżyjącego już od dwóch lat – napiętnować w kampanii reklamowej. Trzeba je wydać również po to, by koledzy PiS zarobili na tej wspaniałej kampanii.

Pieniądze, jakie wyjął z twojego portfela PiS, by zrobić billboardy o wędlinie, pozwoliłyby kupić 2 miliony 753 tysiące 623 i pół ukradzionej przez sędziego kiełbasy.

Ale idźmy dalej. Podstęp Biedronki polega na tym, że za cenę jednego kompletu Gangu Świeżaków (24 tys. zł) może wykupić w TVP jakieś 3 i pół spotu reklamowego (po niecałe 7 tys. sztuka, bo spadają biednemu prezesowi TVP, Jęczmieniowi Jackowi i oglądalność i stawki). W tych spotach Biedronka przekona tysiące Grażyn i Januszy, że Świeżaki to coś najlepszego, co spotkało ich w życiu.

Podstęp PiS polega na tym, że wydaje na samych czołowych propagandzistów w TVP cenę pięciu kompletów Świeżaków (ok. 120 tysięcy zł). Ta reklama jest codzienna i ma przekonać tysiące Grażyn i Januszy, że rząd PiS to najlepsze, co spotkało ich w życiu.

Ta cena składa się na pensję trojga występujących w reklamie pt. Wiadomości TVP aktorów (bo przecież nie dziennikarzy) – Hołeckiej (40 tys. zł miesięcznie, czyli 1,6 Gangu Świeżaków), Ziemca (30 tys) i tego trzeciego z uśmiechniętym ryjem, którego nazwiska nie pamiętam (40 tys. zł).

Podstęp Biedronki polega w końcu na tym, że gra na sentymentach, sięga do starych wzorców i oferuje produkt nie dzieciom, a wychowanym na przytulankach rodzicom. Daje im to, co znają. I to być może jest słuszne, bo miękki pluszak chyba jest lepszy niż plastikowy Mega-Kruwa-Strzelający-Laserami-Robot-Z-Kosmosu 3000xD.

Niesłuszne jest za to, że Gang Świeżaków z Biedronki kosztuje cię o wiele więcej niż jakikolwiek inny pluszak. Że za Czosnka Czesia, czy Marchewkę Marysię płacisz tysiąc razy więcej niż za jakiegoś zwykłego misia.

Podstęp PiS polega z kolei na tym, że sięga wprawdzie do starych wzorców, ale sięga do tych najgorszych. Że daje ludziom to, co znają, ale czego się – kurwa – słusznie pozbyli. Że pod pozorem chronienia Polski przed mitycznym terroryzmem policja zatrzymuje i przeszukuje opozycjonistów. Że rząd tuszuje zbrodnie morderców z policji (Stachowiak), tak jak kiedyś tuszował zbrodnie morderców z milicji (Przemyk i inni). Że serwuje nieudolną propagandę od rana do wieczora (Ziemiec tak się stara, a za stratę twarzy dostaje najmniej). Że Kalafior Waszczykowski gada to samo, co kiedyś gadał Kalafior Urban. Że albo jesteś z nami, albo przeciw nam.

Że Cebularza Grzesia zastąpił Burak Mariusz. I że wmówili ci, do ciężkiej kurwy, że dziesiątki tysięcy pensji dla jakiejś Bulwy Misiewicza i grube interesy na naszym drewnie i łbach żubrów u Szyszki (też dobre imię dla Świeżaka) są mniej szkodliwe dla państwa niż ośmiorniczki i apanaże Szczypiora Radka.

Czy wreszcie zaczniesz rozumieć, że Rabarbar Rabuś usprawiedliwia bicie cię po ryju i kradzież twoich pieniędzy tym, że wcześniej okradł cię Kabaczek Kieszonkowiec?

No ile jeszcze będziesz się łapać na ten stary numer?
A może znów polecisz do Biedronki po Gang Świeżaków?

29 Responses

  1. …poplakalam sie, nie wiem czy ze smiechu, czy z rozpaczy. Trudno w to wszystko uwierzyc…

  2. może nie opus magnum ale na pewno jeden z twoich najlepszych artów, pozdrawiam

  3. Dodałam sobie Twojego bloga do „ulubionych'” i kiedy po całym dni tracę już wiarę we własne zmysły, wchodzę tu się zresetować i pocieszyć, że jeszcze nie jesteśmy na wyginięciu.

  4. Znów moje myśli spod Twojego pióra. I niech tak pozostanie. Pisz ku mojej uciesze

  5. Ja powtarzam (i często przyznają mi rację nawet wyborcy PiS), że PiS nie wygrał wyborów. Nie wygrał ich ani Kaczyński, ani Macierewicz, ani Szyszko, ani Jurgiel, ani Ziobro, ani Kamiński, ani Błaszczak, ani Waszczykowski, ani Piotrowicz, ani Pawłowicz, ani … [paw]. Wybory wygrali statyści. Ponadto wygrali tylko zwykłą większość, co nie daje mandatu do zmiany ustroju, który jest zmieniany za pomocą przestępstwa co z PiS czyni mafię albo gang. Gang Nieświeżaków. Na pewno wśród tych, którzy głosowali na Dudę i Szydło, byli tacy którzy liczyli na nowe osoby na młodszych, na Świeżaków. Warto wspomnieć jeszcze o jednym Nieświeżaku, który odegrał i ciągle odgrywa ważną rolę w tym przestępstwie o Rydzu Tadeuszu, to chyba on jest autorem tej ideologii „co tam prawo, my to dla ludzi robimy, dla kościoła, dla suwerena” – on tak od dawna.

    Żeby nie było że to tylko takie biadolenie, chciałbym wyjąć poza ten nawias panią Minister Cyfryzacji Annę Streżyńską, która swoje obowiązki wypełnia wzorowo, przynajmniej tak wynika z nielicznych doniesień prasowych, które do mnie docierają na temat jej i jej resortu. Była np przeciwna wprowadzeniu blokowania stron internetowych (ustawa hazardowa), niestety nieskutecznie.
    Jest może jeszcze jeden czy dwóch ministrów którzy robią swoje. Może. Nie wiem, nie znam.

  6. Babcia Ela też dziękuje, choć raczej nie wierzy, że dożyje do powrotu normalności. Czytając Twoje teksty pocieszam się, że nie zwariowałam, bo są ludzie oceniający sytuację podobnie jak ja. Ciemnego luda, który za 500 + czuje się zwolniony z obowiązku myślenia i racjonalnej oceny „darczyńcy”, więc zrobi wszystko, by dalej dostawać pieniądze za nic nierobienie, jest przerazająco dużo. „Totalna opozycja” nie potrafi zapanować nad sytuacją, więc długo jeszcze każą nam śpiewać wyłącznie w pis-dur.

  7. W biedrze przynajmniej nie wyrzucasz pieniędzy w błoto ani nie oddajesz złodziejom tylko dostajesz za to jakieś jedzenie albo inne produkty. Wniosek jest jasny- świeżaki>PIS

  8. jak przeczytałem Twój tekst to jakbym słyszał siebie w myślach. Rzeczywiście jest jak piszesz. Tylko że to nijak nie przybliża nas do tego żeby tak nie było.
    Nijak nie przybliża nas do tego – żeby ludzie nie dali sobą manipulować i żeby zaczęli włączyli myślenie.

    1. Dzięki! Tylko wiesz, mogę albo pisać, albo nie pisać. Do tej pory latami nie pisałem, czas spróbować drugiej metody…

  9. Borsuku… po prostu masz rację. Dobrze, że moje przeczucie się spełniło. Że są ludzie myślący i czujący podobnie jak ja.Że to nie my jesteśmy dziwakami.. albo świeżakami. Przeczytam wszystko, co napisisałeś z wielkim zaciekawieniem. I pozdrawiam swojaka, nie świeżaka 🙂

    1. miało być „napisałeś” oczywiście … choć przypadkowe „napisisałeś ” jest całkiem zabawne ;D

      1. Na-PiS-ałem 🙂 Freudowskie to 🙂 Dziękuję!

  10. Świetny, tekst. Dzięki, bo widzę że nie tylko ja policzyłem ile to badziewie w Biedrze i tv kosztuje. Ręce opadaja.

  11. Za wszystkie artykuły wdzięcznym bardzo – propaguje je dalej . Tylko to jest trochę tak ze czytamy to w takim zaklętym kręgu – ci co wiedza i rozumieją – a dalej to groch i ściana. Coś jak z tym facebookiem co filtruje wiadomości o pokrewnym sposobie myślenia – a te sprzeczne odrzuca. (tez o tym pisałeś) i mamy zaklęty krąg ludzi co myślą podobnie.

    1. Dziękuję. Czy w zaklętym kręgu? Pewnie tak. Ale wiesz – ja się strasznie cieszę, bo zaczynałem pisać z myślą, czy znajdzie się choć kilka osób, którym mój sposób myślenia jest bliski. Okazało się, że jest ich całkiem sporo, co napawa mnie pewnym optymizmem. Zobaczymy co dalej.

  12. Nie można pokazać rządu wybranego demokratycznie, który takich rzeczy nie robi. Tworzenie potrzeb dziś to duch czasów, a obcy zamordyzm to naturalne rozwinięcie nieudolnej demokracji. Po prostu ludzie są tępi, bo ogranicza im się robotą czas na poszerzanie wiedzy i myślenie.
    W tej chwili ograniczanie przeszło w stan „autopilota” – wywalamy książki bo „wszystko jest w internecie” a w internecie nie ma nic bo jest propaganda, a wiedza się nie sprzedaje bo nikt nie czyta książek.
    I naprawdę nie ma wielkiej różnicy czy robi to proniemiecka PO, proizraelski PiS, prorosyjski SLD czy pro-synekuralny PSL.

  13. Fajnie się czyta. Zaglądam tu co jakiś czas i nadrabiam stare felietony, w bannerek tez kliknę, mimo, że mnie to nie obchodzi co reklamują, ale mam nadzieje, ze cos tam wpadnie.
    Pozdrawiam

    1. Dziękuję za dobre słowo 🙂 Bannery nic na razie nie dają, założyłem je żeby choć koszt serwera i domeny się zwrócił. Może ziarnko do ziarnka się kiedyś uzbiera

  14. Najgorsze lub najlepsze z tego, że Janusze i Grażynki tego i podobnych artykułów nie przeczytają. A czytajacy wiedzą co myśleć. Smutne

  15. Również dziękuję za Twe słowa – przynajmniej człowiek wie, że nie jest ze swoją frustracją i niezrozumieniem obecnego (czy oby tylko?) społeczeństwa zupełnie sam.

    1. To możemy sobie wspólnie podziękować 🙂 Bo dzięki Wam też wiem, że nie jestem odosobniony

  16. Śmiech przez łzy – cóż więcej mogę powiedzieć – dziękuję, że piszesz.

Dodaj komentarz